Kilka ciekawych informacji o... reklamie

przede wszystkim dotarcie do potencjalnych klientów i skutecznie przyciągnięcie uwagi. Oczywiście, reklama...może też pełnić funkcję informacyjną, lub społeczną, jednak to tą komercyjną nam chodzi. Reklama już dawno nie jest za

Kilka ciekawych informacji o... reklamie Reklama jest ważnym aspektem działań marketingowych i promocyjnych. Wybierz dobrą agencję!

Internet - reklamowa rewolucja?

Reklama jest po to żeby sprzedać. Jej celem jest przede wszystkim dotarcie do potencjalnych klientów i skutecznie przyciągnięcie uwagi. Oczywiście, reklama...może też pełnić funkcję informacyjną, lub społeczną, jednak to tą komercyjną nam chodzi.

Reklama już dawno nie jest zarezerwowana dla wielkich korporacji, przecież zmienia się dość dynamicznie zasób mediów. Największe koszty pociągają za sobą oczywiście spoty telewizyjne, jednak prawdziwą rewolucją okazał się internet.

Strona internetowa też jest formą reklamy i to bardzo pojemną - nie trzeba ograniczyć się w miejscu i czasie, można opublikować wiele. Warto to wykorzystać, umieszczając dodatkowe informacje o produkcie oraz zdjęcia, które nie "dostały się" na billboard. Zaletą internetu jest jego taniość i ogólnodstępność oraz bezpośredni kontakt z odbiorcami - tego nie oferuje nam np. telewizja.


Piękne produkty (w reklamie)

Dlaczego w reklamie produkt ZAWSZE wygląda lepiej, niż w rzeczywistości? Najbardziej to widać na przykładzie produktów spożywczych. Na ekranie widzimy idealnego hamburgera, idealnego batonika, bardzo grube chipsy o apetycznym kształcie, a potem...

A potem idealny hamburger jest tak naprawdę mało apetyczną bułą, o grubości najwyżej dwóch palców. Do tego często jest zimny i gumowaty, a w smaku poza solą nie da się wyczuć nic. Chipsy są dalekie od reklamowego pierwowzoru - połamane, jakieś ze trzy razy cieńsze i nie mają takiego pięknego koloru. A baton... cóż o tym lepiej nie wspominać, bo analiza porównawcza nie wypadałby zbyt apetycznie.

A jednak - to działa. Mimo, że czujemy się rozczarowani to wracamy znów do popularnej sieci fast-food, kupujemy kolejną paczkę chipsów i następnego batona. Wygrał smak? Nie sądzę. Po prostu jesteśmy bombardowani reklamą wszędzie - w telewizji, w prasie, w internecie, na billboardach. I dajemy się w to wciągnąć, bo lubimy być "oszukiwani".


Sklepy internetowe - jak sprzedać produkt?

Sklepy internetowe powstają ostatnio jak grzyby po deszczu. I bardzo różnią się między sobą, zarówno asortymentem, jak i podejściem do klienta.

Żeby dobrze sprzedać produkt, trzeba go pokazać. Zdjęcie, które wygląda jakby było zrobione pudełkiem po butach, naprawdę nie wpłynie pozytywnie na sprzedaż. Jak wszyscy podkreślają - kupujemy przede wszystkim oczami, zwłaszcza w internecie, gdzie nie możemy przecież nic dotknąć, czy też przymierzyć.

Dlatego szczególnie ważna jest prezentacja produktu - musi być wiele zdjęć, żeby było widać daną rzecz z każdej strony. Najlepiej jeśli zdjęcia są na białym tle, wtedy kupujący ma idealny podgląd, nic innego nie przyciąga uwagi. Jednak dobrze jest też pokazać daną rzecz "w użyciu". Jeżeli do sukienka, to na modelce, jeżeli to np. poduszka dekoracyjna, to we wnętrzu. Wtedy kupujący może sobie wyobrazić daną rzecz u siebie, uruchomić wyobraźnię.

Klienci oczekują profesjonalnej obsługi i szacunku. Zdjęcia produktów w sklepie internetowym pełnią BARDZO ważną rolę - klient chcę wiedzieć co dokładnie kupuje, dlatego należy mu dać taką możliwość.


Wzrok - najważniejszy zmysł

Wzrok jest najważniejszym ludzkim zmysłem - w porównaniu z innymi gatunkami mamy zadziwiającą zdolność widzenia kolorów i szczegółów. Nie będę dociekać ewolucyjnych przyczyn, dlaczego tak jest, ale jest to fakt z którym nie da się dyskutować.

W naszym życiu estetyka odgrywa ważną rolę - podróżujemy, by podziwiać widoki, doceniamy piękno architektury, dążymy do tego, żeby ładnie się ubierać i ładnie mieszkać. Można dyskutować o gustach, ale nie można zaprzeczyć, że każdy z nas ma w sobie pewne poczucie estetyki. Oczywiście od każdej reguły są wyjątki.

Nie bez powodu często kupujemy to, co ładne - kolorowe, błyszczące, idealnie zapakowane. Nasze pierwsze wrażenie odnośnie produktu, to ocena wyglądu. Jednak nie wszystko złoto co się świeci. Często w reklamie produkty wyglądają zupełnie inaczej. Na przykład rogaliki z nadzieniem są idealnie puszyste, zarumienione, a nadzienie po przepołowieniu dosłownie się z nich wylewa. A rzeczywistość? Cóż... spłaszczony, rozwalający się rogalik (dobrze, jeśli chociaż przypomina go kształtem) i odrobina nadzienia. Tak - właśnie daliśmy się oszukać. I nie będzie to ostatni raz.



© 2019 http://galanteria.waw.pl/